Ostatnio, często spotykam się z pytaniem, jak sobie radzę z trudnymi chwilami i jak to jest, że potrafię wstać i iść do przodu mimo poranionych kolan i dłoni? Odpowiedź może wielu z Was zaskoczyć, ponieważ to manga i anime, historie z jakimi miałam styczność pokazały mi, aby nigdy się nie poddawać. Nieważne jak ciężko jest w życiu, trzeba iść do przodu i pozwolić by determinacja dodawała nam sił!
Wiem, że nie wszystkie anime czy manga przekazują taką motywację, dlatego poniżej przedstawiam zestawienie bohaterów, którzy pokazali mi zasadę, której należy się trzymać:
Usagi Tsukino (Sailor Moon) - młoda dziewczyna, reinkarnacja księżniczki Serenity.
Poznajemy ją jako roztrzepańca, który przez trudne sytuacje, z którymi musiał sobie poradzić dorosła. Pokazała, że mimo bycia nastolatką jest w stanie wyciągać wnioski ze swoich porażek, bo to one uczą nas życia. Do tego, nauczyła mnie lojalności w stosunku do przyjaciół i bliskich znajomych, że samo Dzień dobry, jak się masz? Czy wszystko w porządku? może tak wiele zmienić.
Son Goku (Dragon Ball)- sajyanin, który stracił rodziców przez takiego jednego złola Freezra. Wychowany przez starszego mężczyznę pokazał mi, że trzeba zawsze doskonalić swoje umiejętności. Stawiać sobie poprzeczkę coraz wyżej i wyżej, ale trzeba też wiedzieć kiedy ustąpić. Znać swoje limit, który faktycznie nie damy przeskoczyć, ale szlifować je, żeby zamiast wadą były zaletą.
Monkey D. Luffy (One Piece) - syn rewolucjonisty Monkey D. Dragona. Chciał zostać piratem, o którym będą mówić wszyscy, którego głowa będzie warta krocie. Kapitan Słomkowych Kapeluszy. I tak też się stało. Luffy został spełnił swoje marzenie i został piratem, za którego głowę wyznaczono Beli 3,000,000,000. I dlatego nie mam zamiaru poddawać się w dążeniu do marzeń, bo je da się spełnić, tylko trzeba chcieć. Potrzeba cierpliwości i upartości, której czasami może nam zabraknąć. Mało tego, Luffy podobnie jak pozostała dwójka pokazała mi, że warto się trzymać osób, dla których jesteśmy ważni. Którzy widzą nas nie tylko, gdy im się źle dzieje, a nam powodzi, ale tacy, którzy potrafią upaść razem z nami, aby pomóc nam wstać i iść do przodu. Nawet jeśli będzie bardzo ciężko.
Naruto Uzumaki (Naruto) - sierota z zaklętym w sobie demonem Kuramą, Dziewięcioogoniastym Lisem. Wyśmiewany, traktowany jak wyrzutek pozostał sobą. Mimo, że czasami miał bardzo ciężko w życiu, w tym stracił wielu ważnych dla niego przyjaciół, nie poddał się. Szedł dalej i pokazał, że determinacja i bycie sobą są w stanie pomóc mu spełnić marzenie - zostać Hokage. Najbliższa memu sercu postać, ponieważ widzę w nim siebie, zwłaszcza za dzieciaka. Sama musiałam przetrwać hejt ze strony rówieśników i to głównie dlatego, że lubiłam mangę i anime.
Także, jak ktoś mi powie, że te chińskie bajki niczego nie potrafią nauczyć - jest w błędzie. Na pewno uczą więcej niż bajki Disneya, w których zawsze jest wszystko ładnie i pięknie. A to nieprawda. Zdarza się, że nad nami zawisną czarne chmury i nie chce nam się wychodzić z łóżka, nie mamy chęci do życia i nie zawsze jest tak, jakbyśmy tego chcieli. Ale to dobrze, bo jeśli potrafimy wyciągać wnioski z porażek, trudnych dni później jest łatwiej dużo łatwiej i poznajemy swoją wartość.
Dlatego mówię Wam nie poddawajcie się, nie ważne jak ciężko będzie. Dacie radę! Wierzę w Was!
留言